Zostałyśmy powołane, by być kobietami, które mówią o obecności Boga w naszym świecie i kochają do końca, aż do oddania życia.

Światowe Dni Młodzieży były dla mnie ogromnym doświadczeniem. Uczestniczyłam w nich po raz pierwszy. Tego się nie zapomina. To było piękne doświadczenie, szczególnie chwile które przeżyłam bardzo głęboko. Najbardziej znaczącym momentem dla mnie była pielgrzymka do sanktuarium św. Stanisława. Spotkanie z młodymi, zgromadzonymi wokół jednej Osoby, bez różnic rasowych, szukających go wspólnie. Ten dzień przyznaję nie był dla mnie jednak łatwy, ponieważ w moim kraju nigdy nie uczestniczyłam w podobnych pielgrzymkach.

Jeszcze mocniejszym momentem, który przeżyłam podczas samych Światowych Dni Młodzieży to spotkanie z Ojcem Świętym. Jego nauczanie i wskazówki. Nie mam pojęcia co czuli inni, ale mnie poruszyło to bardzo mocno. Słowa, które wciąż we mnie rezonują to: nie pozwólcie nikomu decydować o waszej młodości, bądźcie aktywni i naśladujcie Chrystusa.

Byłam również dotknięta gościnnością i postawą Polaków. Pięknie praktykowali uczynki miłosierdzia przyjmując tysiące młodych ludzi. A to jeden z uczynków miłosierdzia - podróżnych w dom przyjąć. Wszyscy byli bardzo sympatyczni. ŚDM pozwoliły mi nie tylko bardziej poznać Chrystusa, ale również inne osoby i wyjść z mojego małego świata, który został dla mnie stworzony. Próbuję żyć przekazem, który otrzymałam. Zaangażowałam się bardziej w mojej parafii.

Niech Pan Bóg obdarzy błogosławieństwem Polskę i wszystkich jej mieszkańców, a Maryja wstawia się za tym krajem który był świadkiem narodzin wielkich świętych. Niech miłosierdzie Boga będzie zawsze z wami.


Tatiana - Czad

 

© SACRE COEUR - ZGROMADZENIE NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA