Zostałyśmy powołane, by być kobietami, które mówią o obecności Boga w naszym świecie i kochają do końca, aż do oddania życia.

Drodzy Przyjaciele Szkoły Rolniczej!

 Ufam, że każdy kto nas odwiedza na tej stronie, rozpoczął, w sposób piękny czas Adwentu.

W Czadzie, nie oczekujemy na lepienie bałwanów, na spadające płatki śniegu, nie śpiewamy Rorat, ale radość oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia jest taka sama! Chociaż w innych „kolorach”! Zamiast śniegu, mamy pył spadający z nieba i są dni kiedy słońce bardzo długo nie może się przebić ze swoimi jasnymi promieniami. Jest szaro ale wiemy, że słonce wcześniej czy później się pojawi, podobnie jak w życiu każdego z nas, również każdego ucznia naszej szkoły rolniczej.

Nie bez powodu nosi ona imię „nadzieja”. Co jakiś czas postaram się napisać w jaki sposób podtrzymujemy tę nadzieję.

Nasza szkoła, jak już może zrozumieli nasi stali czytelnicy i przyjaciele, nie może się „pochwalić”  geniuszami  intelektualnymi, ale to co jest dla nas ważne, to wychowanie do solidnej i odpowiedzialnej pracy.

W kraju, gdzie często mówi się o głodzie (okres pory deszczowej ; lipiec-sierpień), mimo „czarnego złota”, którym jest ropa, warto zainwestować w młodzież, która pokocha naprawdę pracę na roli. Czad jest krajem, w którym rolnictwo i bydło daje możliwość przetrwania i zarobku. Nie będę opisywać tego, co można w tej chwili, jednym kliknięciem znaleźć i przeczytać. No, może nie wszędzie! U nas Internet nie jest tak łatwo dostępny jak w innych krajach świata. Ale gdy się czegoś bardzo pragnie to i napotykane trudności nie są długo przeszkodą. Dlatego w Bongor  mam możliwość Internetu chociaż trzeba czekać na odpowiedni moment.

Moment ten nadszedł i dzięki temu mogę wam przesłać kilka zdjęć z życia naszej „małej  machiny rolniczej”.  W tej chwili mamy 121 uczniów. Jak nigdy dotąd! Młodzież chętnie pracuje w ogrodzie, chociaż nieco gorzej jest z przedmiotami ogólnymi;  jak język francuski, matematyka. A te dwa  są  podstawą, by uczniowie mogli zrozumieć inne przedmioty. W tym roku, w pierwszej klasie jest 52 uczniów. Połowę z nich nie potrafi ani dobrze czytać ani nie rozumie co się do nich mówi.  Dlatego, widząc ich problem, proponujemy dodatkowe lekcje języka francuskiego. Potrzebują dużej „zachęty” z mojej strony, jako głównej odpowiedzialnej szkoły, by mimo pustego żołądka pozostać w szkole. Wierzę, że gdy się jest bez śniadania, to trudno myśleć o języku francuskim! Robimy co możemy!

Oprócz trudu każdego dnia, szkoła przeżywa chwile, które dodają otuchy, budują «wspólnotę serc, które kochają pokój” i które podtrzymują naszą nadzieję! 

21 listopada, na rozpoczęcie roku szkolnego, przeżyliśmy Msze Świętą. Po lekcjach, które kończą się o 12.30, każda klasa spotkała się ze swoim  wychowawcą na „garnuszku” zupy mlecznej, następnie był czas na pytania i odpowiedzi z różnych przedmiotów. Na zwycięzców czekały, nie medale ale linijki i kredki. Radość wielka!

Po wysiłku intelektualnym, mimo upałów, nasi „wspaniali” rozegrali mecz piłki nożnej. Stroje i piłki przyleciały z Polski! Bardzo dziękuje, tym którzy nam w tym pomogli. Jak widać, mimo braku butów, drużyna jest szczęśliwa i wygrała mecz.     

Dzień zakończyliśmy Msza Sw.  Uczniowi, nieco zmęczeni, ale wdzięczni czekają już na następne święto.

21 listopada, to data ważna dla Sióstr Sacré- Coeur  (początki Zgromadzenia). Wierzę, że Sw. Magdalena- Zofia Barat,  Założycielka, była razem z nami! Prosiliśmy Ją o to!

25 listopada, szkoła gościła 5 sióstr Sacre-Coeur; 3 prowincjalne pochodzące z Egiptu, Kenii i Konga i jedna z Czadu, która jest Hiszpanką. Towarzyszyła im siostra z Korei, która mieszka i pracuje w Rzymie. To nie pierwszy już raz, ale RADOSC, zawsze ta sama!


 

28 listopada, zbiór ryżu. Dzień ten to święto narodowe, Święto Proklamowania Republiki. Jak każdego roku, świętujemy je razem, przy zbiorze naszych „skarbów”, tzn owoców naszych wysiłków w czasie pory deszczowej. No i mamy 54 worków ryżu!

Pragnę tym optymistycznym akcentem zakończyć ten list i życzyć Wam, tym, którzy nas „odwiedzacie” w sposób wirtualny, 54 worków radości, szczęścia i pokoju serca na każdy dzień”!

Z modlitewna pamięcią

S. Dorota Zych

 (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.)

     00235 62528490

© SACRE COEUR - ZGROMADZENIE NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA